Info

avatar Jestem Tomasz z Kołobrzegu. Od 2009 roku przejechałem na rowerze 13250.32 kilometrów. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Poprzednie lata

2023
button stats bikestats.pl

2022
button stats bikestats.pl

2021
button stats bikestats.pl

2020
button stats bikestats.pl

2019
button stats bikestats.pl

2018
button stats bikestats.pl

2017
button stats bikestats.pl

2016
button stats bikestats.pl

2015
button stats bikestats.pl

2014
button stats bikestats.pl

2013
button stats bikestats.pl

2012
button stats bikestats.pl

2011
button stats bikestats.pl

2010
button stats bikestats.pl

2009
button stats bikestats.pl

Zaliczone gminy


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomikg.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2023

Dystans całkowity:106.23 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:05:43
Średnia prędkość:18.58 km/h
Maksymalna prędkość:35.50 km/h
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:26.56 km i 1h 25m
Więcej statystyk
  • DST 5.30km
  • Czas 00:18
  • VAVG 17.67km/h
  • VMAX 26.20km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Orlik

Poniedziałek, 23 października 2023 · dodano: 24.10.2023 | Komentarze 0

Wieczorny wypad na orlika do Budzistowa.
Kategoria <20 km, Samotnie


  • DST 54.55km
  • Czas 02:45
  • VAVG 19.84km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Karlino - Kołobrzeg

Piątek, 13 października 2023 · dodano: 13.10.2023 | Komentarze 0

Troszkę dziś pokręcone po pograniczu powiatów białogardzkiego, koszalińskiego i kołobrzeskiego. Łącznie 54,5 km ze średnią 19,7 km/h. Trasa trochę planowana, trochę zmieniana w trakcie na spontanie.

Wystartowałem z Karlina, dokąd dostałem się pociągiem. Lubię ruszać z Karlina, bo w kierunku Kołobrzegu można wybrać różne warianty tras. Dziś postanowiłem jechać na wschód od drogi wojewódzkiej. Kawałek za Mierzynem, na granicy powiatów, skończyła się ścieżka rowerowa i dalej trzeba było jechać szosą. W Skoczowie było trochę bruku, ale do Strachomina jechało się bardzo fajnie, tym bardziej, że wiatr wiał w plecy.

W Strachominie zmieniłem pierwotną trasę. Zamiast jechać na Rusowo i Kukinię pojechałem płytówką do Tymienia. Niestety zaczęło lekko padać i deszcz towarzyszył mi już do końca wycieczki. Płytami dojechałem do Tymienia, a dalej szutrem do Śmiechowa. Tam zatrzymałem się przy zabytkowym kościółku zbudowanym na przełomie XIII i XIV wieku, a następnie pojechałem do Gąsek. W Gąskach przerwa na ciepłą zupę przy latarni morskiej, a potem nadmorską R-10 pojechałem do domu. Łącznie wyszło 54,5 km, z czego ok. 35 km przejechałem w deszczu. Mimo to wycieczka udana.

Trasa: Karlino - Brzeźno - Daszewo - Mierzyn - Skoczów - Strachomino - Tymień - Śmiechów - Paprotno - Gąski - Pleśna - Ustronie Morskie - Sianożęty - Kołobrzeg





















  • DST 32.12km
  • Czas 01:48
  • VAVG 17.84km/h
  • VMAX 35.50km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na mecz do Charzyna

Niedziela, 8 października 2023 · dodano: 10.10.2023 | Komentarze 0

Przez kilka dni mocno wiało, ale na niedzielę miało się uspokoić, więc zaplanowałem niedzielny wypad na mecz derbowy do Charzyna. Namówiłem Kubę i Marcina, ale dzień wcześniej Kuba napisał, że nie da rady. My z Marcinem, mimo, że wiatr jednak się nie uspokoił, postanowiliśmy pojechać. Droga do Charzyna minęła szybko, bo jechaliśmy z wiatrem. Pogoda mimo wiatru była fantastyczna. Dość ciepło i słonecznie, zresztą okazało się, że tam na boisku prawie nie wiało. Gospodarze wygrali 5:2, a na drogę powrotną dołączył jeszcze jeden kolega, którego spotkaliśmy na meczu. Powrót minął spokojnie na rozmowach. Niby lekko pod wiatr, na szczęście słabnący, ale za to duża część trasy z górki. Całe szczęście, mimo niekorzystnych prognoz dotyczących wiatru nie odpuściłem wyjazdu.



  • DST 14.26km
  • Czas 00:52
  • VAVG 16.45km/h
  • VMAX 23.20km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nad morze i na orlika

Poniedziałek, 2 października 2023 · dodano: 03.10.2023 | Komentarze 0

Po kilku tygodniach przerwy wróciliśmy do poniedziałkowego grania na orliku, więc wieczorem pojechałem do Budzistowa. Poniedziałek jednak był ciepły i bezwietrzny, więc wyruszyłem wcześniej i pokręciłem się trochę nad morzem. Pojechałem ścieżką rowerową wzdłuż promenady na molo i dalej do portu i z powrotem. Sporo osób na spacerze nie dziwi, tym bardziej, że według prognoz zbliża się kilkudniowe załamanie pogody. Na koniec dnia godzinka gry w piłkę nożną i powrót już późnym wieczorem do domu.



Kategoria <20 km, Samotnie