Info

avatar Jestem Tomasz z Kołobrzegu. Od 2009 roku przejechałem na rowerze 13250.32 kilometrów. Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Poprzednie lata

2023
button stats bikestats.pl

2022
button stats bikestats.pl

2021
button stats bikestats.pl

2020
button stats bikestats.pl

2019
button stats bikestats.pl

2018
button stats bikestats.pl

2017
button stats bikestats.pl

2016
button stats bikestats.pl

2015
button stats bikestats.pl

2014
button stats bikestats.pl

2013
button stats bikestats.pl

2012
button stats bikestats.pl

2011
button stats bikestats.pl

2010
button stats bikestats.pl

2009
button stats bikestats.pl

Zaliczone gminy


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomikg.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

W towarzystwie

Dystans całkowity:5005.27 km (w terenie 4.50 km; 0.09%)
Czas w ruchu:263:46
Średnia prędkość:18.76 km/h
Maksymalna prędkość:48.00 km/h
Liczba aktywności:112
Średnio na aktywność:44.69 km i 2h 22m
Więcej statystyk
  • DST 9.46km
  • Czas 00:32
  • VAVG 17.74km/h
  • VMAX 26.90km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na orlika

Poniedziałek, 8 kwietnia 2024 · dodano: 08.04.2024 | Komentarze 0

Znajomym zachciało się wrócić do gry na orliku po kilku miesiącach przerwy, więc wieczorem przejechałem się do Budzistowa pograć. Droga powrotną częściowo z Kubą, częściowo samotnie z wizytą na promenadzie. Chciałem sprawdzić czy coś się tam dzieje wieczorem, okazało się, że nic.

Aaa, no i dorobiłem się eleganckiego kasku, więc będzie bezpieczniej.



  • DST 46.03km
  • Czas 02:23
  • VAVG 19.31km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na mecz do Dygowa

Sobota, 30 marca 2024 · dodano: 04.04.2024 | Komentarze 0

W Wielką Sobotę miałem do poprowadzenia spikerkę na meczu IV ligi w Dygowie, a że pogoda dopisała pojechałem rowerem. Towarzyszył mi Darek. Pojechaliśmy jak zwykle przez Ustronie Morskie i Kukinię, testując przy okazji oddaną jesienią nową ścieżkę rowerową z Ustronia Morskiego do Dygowa. 

Droga w obie strony w zasadzie bez historii, zatrzymaliśmy się w obu przypadkach na krótki odpoczynek na stacji benzynowej w Ustroniu Morskim. Sam mecz dość ciekawy, przegrany przez gospodarzy z Gwardią Koszalin 1:2.







  • DST 87.34km
  • Czas 04:50
  • VAVG 18.07km/h
  • VMAX 27.30km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na mecz do Niechorza

Sobota, 9 marca 2024 · dodano: 11.03.2024 | Komentarze 0

W sobotę w Niechorzu był mecz na szczycie IV ligi, a że pogoda wreszcie była wiosenna to namówiłem Kubę i pojechaliśmy rowerami. Droga fajna, tradycyjnie wzdłuż morza Velo Balticą. W tamtą stronę było z wiatrem to jechało się fajnie. Ruszaliśmy z Kołobrzegu parę minut po 10, na stadionie w Niechorzu byliśmy o 12.30.

Mecz bardzo ciekawy, Wybrzeże Rewalskie Rewal pokonało Bałtyk Koszalin 4:2 i umocniło się na pozycji lidera.

Powrót trochę trudniejszy. Dawno nie robiłem takiego dystansu, więc zaczęły się w pewnym momencie ciężary, tym bardziej, że wracaliśmy pod niezbyt silny na szczęście wiatr. W Dźwirzynie zrobiliśmy przerwę na obiad i potem już spacerkiem w zapadających ciemnościach dotarliśmy do Kołobrzegu. W domu byłem po godzinie 19 po całodniowej wycieczce.









  • DST 34.89km
  • Czas 02:04
  • VAVG 16.88km/h
  • VMAX 24.20km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dźwirzyno

Niedziela, 18 lutego 2024 · dodano: 22.02.2024 | Komentarze 0

Niedzielny wypad do Dźwirzyna w towarzystwie Darka. Miałem długą przerwę, przez ostatnie półtora miesiąca tryb głównie siedzący w pracy, domu albo samochodzie, bo zimę w tym roku mamy wietrzną i deszczową. Forma więc "przeminęła z wiatrem" i to było widać, dawno się nie zdarzyły kryzysy po przejechaniu zaledwie kilkunastu kilometrów. W każdym razie Dźwirzyno zaliczone, choć tempem bardzo spacerowym. Idzie wiosna i powinno być coraz lepiej.







  • DST 49.01km
  • Czas 02:32
  • VAVG 19.35km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sylwestrowo do Mrzeżyna

Niedziela, 31 grudnia 2023 · dodano: 31.12.2023 | Komentarze 0

Sylwestrowy wypad na herbatę do Mrzeżyna, tym razem w towarzystwie Kuby. W sumie droga bez większej historii. Trochę rozmów, trochę dzwonienia dzwonkiem na spacerowiczów (głównie w Dźwirzynie), powrót pod lekki wiatr. W Mrzeżynie zajrzeliśmy do portu, a potem na herbatę do Żabki. Ogólnie przyjemna jazda. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!







  • DST 32.12km
  • Czas 01:48
  • VAVG 17.84km/h
  • VMAX 35.50km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na mecz do Charzyna

Niedziela, 8 października 2023 · dodano: 10.10.2023 | Komentarze 0

Przez kilka dni mocno wiało, ale na niedzielę miało się uspokoić, więc zaplanowałem niedzielny wypad na mecz derbowy do Charzyna. Namówiłem Kubę i Marcina, ale dzień wcześniej Kuba napisał, że nie da rady. My z Marcinem, mimo, że wiatr jednak się nie uspokoił, postanowiliśmy pojechać. Droga do Charzyna minęła szybko, bo jechaliśmy z wiatrem. Pogoda mimo wiatru była fantastyczna. Dość ciepło i słonecznie, zresztą okazało się, że tam na boisku prawie nie wiało. Gospodarze wygrali 5:2, a na drogę powrotną dołączył jeszcze jeden kolega, którego spotkaliśmy na meczu. Powrót minął spokojnie na rozmowach. Niby lekko pod wiatr, na szczęście słabnący, ale za to duża część trasy z górki. Całe szczęście, mimo niekorzystnych prognoz dotyczących wiatru nie odpuściłem wyjazdu.



  • DST 29.99km
  • Czas 01:30
  • VAVG 19.99km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Ustronia Morskiego na mecz pucharowy

Środa, 6 września 2023 · dodano: 07.09.2023 | Komentarze 0

Tym razem, w towarzystwie Kuby, pojechałem do Ustronia Morskiego na mecz i z powrotem. Astra Ustronie Morskie wygrała z Wiekowianką Wiekowo 4:1 i awansowała do kolejnej rundy Pucharu Polski.

Wyruszyliśmy z Kołobrzegu ok. 16:45. W tamtą stronę jazda pod lekki wiatr, było też trochę rowerzystów i spacerowiczów. Ok. 17:25 zameldowaliśmy się na stadionie w Ustroniu Morskim przekonani, że spotkanie rozpocznie się o 17:30. Okazało się, że dzień wcześniej przesunięto start na 18:00, co powodowało, że wracać będziemy już po ciemku. Jazda nadmorską ścieżką rowerową po zachodzie słońca to lekka obawa przed wychodzącą na żer zwierzyną (tereny przy lotnisku i w ekoparku często odwiedzane są przez sarny i dziki), ale niebo było bezchmurne, więc poświata znad morza długo oświetlała nam drogę, poza tym żadnej zwierzyny (poza chmarami komarów) nie spotkaliśmy i bez przygód dojechaliśmy do domu. Do Kołobrzegu wróciliśmy o 20:30.





  • DST 46.80km
  • Czas 02:23
  • VAVG 19.64km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Mrzeżyna

Niedziela, 30 lipca 2023 · dodano: 31.07.2023 | Komentarze 0

Niedzielny przedpołudniowy wypad do Mrzeżyna, tym razem z Danielem. Wyruszyliśmy o 11, jechaliśmy spokojnym tempem. W Mrzeżynie pół godziny przerwy i powrót do domu. 

z powrotem lekko z wiatrem, ale goniły nas deszczowe chmury. Na wysokości Grzybowa schowaliśmy się na chwilę przed deszczem, okazało się, że przelotnym. Druga fala dopadła nas na wjeździe do Kołobrzegu. Tym razem konkretnie popadało kilkadziesiąt minut, więc schowaliśmy się w jednym z lokali gastronomicznych. W końcu jednak wyszło słońce I spokojnie wróciliśmy przez miasto do swoich domów.







  • DST 51.88km
  • Czas 02:43
  • VAVG 19.10km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gąski

Piątek, 16 czerwca 2023 · dodano: 16.06.2023 | Komentarze 0

Dziś pracowałem tylko do 11, więc w południe umówiłem się z chłopakami na wypad do Gąsek. Niestety jednemu koledze coś wypadło, więc pojechaliśmy we dwóch z Kamilem.

Tempo było spokojne, jechaliśmy i rozmawialiśmy.  Na trasie Velo Baltica między Kołobrzegiem i Ustroniem Morskim sporo turystów do wyprzedzenia, potem było luźniej. Pogoda dopisywała, w zasadzie całą drogę świeciło słońce. W Gąskach prawie godzinna przerwa przy latarni morskiej i powrót do Kołobrzegu też bez przygód. Na miejscu zajrzeliśmy do zaprzyjaźnionego Parku Rekreacji "Prugar" i wtedy zaczęło trochę padać i grzmieć. Powrót do domu w lekkim deszczu nieco okrężną drogą żeby dokręcić do tysiąca kilometrów w 2023 roku.

TRASA: Kołobrzeg - Sianożęty - Ustronie Morskie - Pleśna - Gąski - Pleśna - Ustronie Morskie - Sianożęty - Kołobrzeg 



  • DST 110.31km
  • Czas 06:04
  • VAVG 18.18km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kross Trans 2.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na mecz do Niechorza przez Pustkowo

Czwartek, 8 czerwca 2023 · dodano: 12.06.2023 | Komentarze 0

W planie na Boże Ciało już od dawna był wypad na mecz do Niechorza. Szykowała się kilkuosobowa ekipa, ostatecznie pojechał ze mną tylko Marek. Jako, że Marek nigdy jeszcze nie zrobił 100 km, a do Niechorza z Kołobrzegu jest tylko 40 km w jedną stronę postanowiliśmy pojechać trochę dalej, żeby do tej stówki dokręcić. Ostatecznie dotarliśmy do Pustkowa przed Pobierowem.

Wyjechaliśmy ok. 9 rano. Na miejsce zbiórki miałem około 4 km, więc ruszyłem chwilę wcześniej. Jechało się dobrze, tempo było spokojne, dopasowane do możliwości nas obu. Jechaliśmy, rozmawialiśmy. Pierwszy przystanek tradycyjnie na punkcie widokowym na wydmie w Dźwirzynie, kolejny w Mrzeżynie w porcie. Leśny odcinek z Mrzeżyna do Pogorzelicy pokonaliśmy sprawnie, zatrzymując się tylko na chwilę na klifie na punkcie widokowym mniej więcej w połowie drogi. Na stadion w Niechorzu dojechaliśmy ok. 11:30, półtorej godziny przed meczem, mieliśmy więc duży zapas czasu. Przez Niechorze przebiliśmy się bocznymi uliczkami omijając procesję na Boże Ciało (podobnie było godzinę później w drodze powrotnej w Rewalu). Przejechaliśmy przez Rewal, zajrzeliśmy do słynnych ruin kościoła w Trzęsaczu na klifie i dotarliśmy do Pustkowa, gdzie celem wycieczki była replika krzyża z Giewontu. Na stadion wróciliśmy tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego ok. godziny 13.

Wybrzeże Rewalskie pokonało Olimp Gościno 4:1 w meczu IV ligi, w przerwie w knajpce sąsiadującej ze stadionem zjedliśmy obiad i zaraz po meczu ruszyliśmy w drogę powrotną. Ponownie postój na punkcie widokowym na leśnym odcinku, a później przystanek w Mrzeżynie na lody. W Grzybowie zatrzymaliśmy się na półgodzinną przerwę na coś do picia i analizując ile Markowi brakuje do 100 km do Kołobrzegu pojechaliśmy przez Korzystno. Na granicy Korzystna i Kołobrzegu Marek złapał awarię. Na liczniku miał 98,5 km, a jechać dalej nie mógł. Nie mieliśmy odpowiedniego klucza żeby rower naprawić (poluzował się, prawie odpadł lewy pedał), ale udało się zorganizować narzędzia po kilku telefonach do znajomych. Co prawda straciliśmy na to około godzinę, ale koledze udało się dokręcić brakujący dystans. Oczekując na narzędzia zmierzaliśmy w stronę domu - Marek pieszo prowadząc rower, a ja jadąc tempem pieszego. Ostatecznie Markowi wyszło ok. 100,5 km, a mi 110,3 km. Jego pierwsza, a moja siódma (druga w tym roku) setka w życiu. Mimo problemów pod koniec dzień udany.