Info
Jestem Tomasz z Kołobrzegu. Od 2009 roku przejechałem na rowerze 14181.48 kilometrów. Więcej o mnie.Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Listopad8 - 0
- 2024, Październik3 - 0
- 2024, Wrzesień5 - 0
- 2024, Sierpień2 - 0
- 2024, Lipiec2 - 0
- 2024, Czerwiec7 - 0
- 2024, Maj3 - 0
- 2024, Kwiecień5 - 0
- 2024, Marzec2 - 0
- 2024, Luty3 - 0
- 2024, Styczeń1 - 0
- 2023, Grudzień2 - 0
- 2023, Listopad3 - 0
- 2023, Październik4 - 0
- 2023, Wrzesień4 - 0
- 2023, Sierpień4 - 0
- 2023, Lipiec4 - 0
- 2023, Czerwiec4 - 0
- 2023, Maj6 - 0
- 2023, Kwiecień3 - 0
- 2023, Marzec6 - 0
- 2023, Luty5 - 0
- 2023, Styczeń5 - 0
- 2022, Grudzień3 - 0
- 2022, Listopad1 - 0
- 2022, Październik4 - 0
- 2022, Wrzesień2 - 0
- 2022, Sierpień5 - 0
- 2022, Lipiec5 - 0
- 2022, Czerwiec1 - 0
- 2022, Maj7 - 0
- 2022, Kwiecień5 - 0
- 2022, Marzec3 - 0
- 2022, Luty1 - 0
- 2022, Styczeń4 - 0
- 2021, Grudzień2 - 0
- 2021, Listopad1 - 0
- 2021, Październik6 - 0
- 2021, Wrzesień5 - 0
- 2021, Sierpień5 - 0
- 2021, Lipiec8 - 0
- 2021, Czerwiec9 - 0
- 2021, Maj10 - 2
- 2021, Kwiecień9 - 0
- 2021, Marzec3 - 0
- 2021, Luty2 - 0
- 2021, Styczeń5 - 0
- 2020, Grudzień8 - 2
- 2020, Listopad4 - 0
- 2020, Październik6 - 0
- 2020, Wrzesień7 - 0
- 2020, Sierpień7 - 0
- 2020, Lipiec6 - 0
- 2020, Czerwiec10 - 2
- 2020, Maj1 - 0
- 2020, Kwiecień1 - 0
- 2020, Styczeń1 - 0
- 2019, Sierpień1 - 0
- 2019, Lipiec1 - 0
- 2019, Czerwiec2 - 0
- 2019, Kwiecień5 - 0
- 2019, Luty2 - 0
- 2019, Styczeń1 - 0
- 2018, Grudzień1 - 0
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik9 - 0
- 2018, Wrzesień8 - 0
- 2018, Sierpień2 - 0
- 2018, Lipiec1 - 0
- 2018, Czerwiec2 - 0
- 2018, Maj1 - 0
- 2018, Kwiecień1 - 0
- 2018, Luty1 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Sierpień4 - 0
- 2017, Lipiec3 - 0
- 2017, Czerwiec3 - 0
- 2017, Kwiecień2 - 0
- 2017, Marzec1 - 0
- 2016, Listopad1 - 0
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień4 - 0
- 2016, Sierpień3 - 0
- 2016, Lipiec1 - 0
- 2016, Czerwiec4 - 0
- 2016, Maj5 - 0
- 2016, Kwiecień2 - 0
- 2016, Marzec7 - 2
- 2016, Luty6 - 0
- 2016, Styczeń6 - 0
- 2015, Grudzień9 - 0
- 2015, Listopad8 - 0
- 2015, Październik8 - 0
- 2015, Wrzesień2 - 0
- 2015, Sierpień1 - 0
- 2015, Lipiec1 - 0
- 2015, Czerwiec3 - 0
- 2015, Maj2 - 0
- 2015, Luty3 - 0
- 2015, Styczeń3 - 0
- 2014, Sierpień1 - 0
- 2014, Lipiec2 - 0
- 2014, Czerwiec1 - 0
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Kwiecień1 - 0
- 2014, Marzec6 - 0
- 2014, Luty2 - 0
- 2014, Styczeń2 - 0
- 2013, Grudzień2 - 0
- 2013, Październik2 - 0
- 2013, Wrzesień1 - 0
- 2013, Sierpień7 - 0
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec9 - 0
- 2013, Maj3 - 0
- 2013, Kwiecień3 - 0
- 2013, Marzec4 - 1
- 2013, Luty4 - 0
- 2013, Styczeń2 - 0
- 2012, Listopad3 - 0
- 2012, Wrzesień4 - 0
- 2012, Sierpień5 - 0
- 2012, Lipiec6 - 0
- 2012, Czerwiec10 - 0
- 2012, Maj10 - 2
- 2012, Kwiecień11 - 0
- 2012, Marzec6 - 0
- 2012, Luty2 - 0
- 2012, Styczeń1 - 0
- 2011, Grudzień1 - 0
- 2011, Listopad4 - 0
- 2011, Wrzesień3 - 0
- 2011, Sierpień8 - 0
- 2011, Lipiec6 - 0
- 2011, Czerwiec4 - 0
- 2011, Maj1 - 0
- 2011, Marzec2 - 0
- 2010, Lipiec1 - 0
- 2010, Czerwiec3 - 0
- 2010, Maj3 - 0
- 2010, Kwiecień2 - 0
- 2010, Marzec2 - 0
- 2009, Wrzesień1 - 0
- 2009, Sierpień1 - 0
- 2009, Lipiec1 - 0
- 2009, Czerwiec2 - 0
- 2009, Maj5 - 0
- 2009, Kwiecień7 - 0
- 2009, Marzec5 - 0
- DST 39.30km
- Czas 01:51
- VAVG 21.24km/h
- VMAX 36.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Kross Hexagon X1
- Aktywność Jazda na rowerze
Karcino
Piątek, 17 lipca 2015 · dodano: 17.07.2015 | Komentarze 0
Kolejny wypad z Marcinem do Karcina na trening, powrót dla urozmaicenia przez Dźwirzyno. Route 3 153 935 - powered by www.bikemap.net
Kategoria >20 km, W towarzystwie
- DST 36.26km
- Czas 01:42
- VAVG 21.33km/h
- VMAX 32.50km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Kross Hexagon X1
- Aktywność Jazda na rowerze
Karcino
Piątek, 26 czerwca 2015 · dodano: 26.06.2015 | Komentarze 0
Wyjazd z Krzyśkiem, Marcinem i Szymonem do Karcina na trening młodzieży Kategoria >20 km, W towarzystwie
- DST 45.33km
- Czas 02:16
- VAVG 20.00km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Kross Hexagon X1
- Aktywność Jazda na rowerze
Popołudniowy spontan
Poniedziałek, 22 czerwca 2015 · dodano: 23.06.2015 | Komentarze 0
W przerwie między deszczem i deszczem wyszło trochę słońca, więc szybka
decyzja - rower. Pojechałem najpierw na południe, przez Niekanin, Obroty
i Bogucino do skrzyżowania koło Pustar. Tam chwila przerwy i analiza
czy lepiej jechać na Ząbrowo (ostro w dół, potem ostro w górę i raczej
niezbyt dobra nawierzchnia), czy w lewo w stronę Dygowa (płasko i
idealnie równy asfalt). Decyzja mogła być tylko jedna. Skręciłem w lewo,
przejechałem przez Świelubie i Bardy, by dojechać do Dygowa.
Tam przerwa na łyk wody na Placu Wolności i dalej kierunek Ustronie
Morskie. Za Kukinią powycinane kawałki asfaltu, droga przygotowana do
łatania dziur. Trzeci postój chciałem zrobić przy zejściu na plażę w
Sianożętach, ale wszystkie ławki okupowali turyści, w dodatku latało
dużo robactwa, więc szybko się zwinąłem. Zatrzymałem się dopiero przy
zejściu na plażę przed Podczelem na wysokości lotniska. Tam 5 minut
przerwy na schodach prowadzących na piasek i ostatni odcinek 6 km do
domu. Wypad bardzo luźny, sporo robienia zdjęć, ale mimo to prędkość
wyszła całkiem niezła, w sumie spodziewałem się niższej średniej.
Wróciłem do domu po 20, a 45 minut później się rozpadało...
Kategoria >20 km
- DST 36.85km
- Czas 01:51
- VAVG 19.92km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Kross Hexagon X1
- Aktywność Jazda na rowerze
Karcino
Piątek, 12 czerwca 2015 · dodano: 17.06.2015 | Komentarze 0
Wypad z Marcinem do Karcina na trening piłkarski dzieci i młodzieży z Reska Karcino.
Kategoria >20 km
- DST 22.07km
- Czas 01:13
- VAVG 18.14km/h
- VMAX 25.10km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Kross Hexagon X1
- Aktywność Jazda na rowerze
Korzystno + Grzybowo
Środa, 27 maja 2015 · dodano: 28.05.2015 | Komentarze 0
Wypad z serii "na totalnym spontanie". Leżę na łóżku i myślę "a może na
rower? - nie, za mocno wieje..." 10 minut później: "a może jednak?" I 5
minut później już jechałem. Trasa krótka, Kołobrzeg - Korzystno -
Grzybowo - Kołobrzeg, łącznie 22 km, z czego pierwsze 10 pod dość silny
wiatr. Forma o dziwo dużo lepsza niż podczas niedawnego wypadu do
Białogardu i nawet wiatr, dużo silniejszy niż wtedy, nie dawał tak w
kość. Ogólnie nieźle, myślałem, że
będzie nieco gorzej. Zdjęcie gdzieś na ul. Św. Wojciecha.
Kategoria >20 km
- DST 52.40km
- Czas 03:10
- VAVG 16.55km/h
- VMAX 31.00km/h
- Temperatura 12.0°C
- Sprzęt Kross Hexagon X1
- Aktywność Jazda na rowerze
Powrót do jazdy - formy na razie brak...
Piątek, 8 maja 2015 · dodano: 08.05.2015 | Komentarze 0
Masakra, wiedziałem, że po ponad dwóch miesiącach przerwy z moją formą rowerową nie jest dobrze, ale żeby aż tak kiepsko? Niby udało się jakimś cudem przejechać te 52 km, ale tempo jazdy tragedia - spacerowo-emeryckie (nie obrażając oczywiście emerytów). Przez dobre 20-25 km wlokłem się nie przekraczając 17 km/h.
Ruszyłem z Białogardu ok. 15:40, początek spokojny, jechało się dobrze. Za Białogardem zaczęło trochę wiać w twarz, ale dobra nawierzchnia drogi wojewódzkiej nr 166 sprawiła, że nie przeszkadzało to zbyt mocno. Wszystko zmieniło się po przekroczeniu krajowej szóstki. Droga do Warnina kategorii bodajże gminnej miała nawierzchnię taką, jaką widać na drugim zdjęciu. Dziura za dziurą, popękany i połatany asfalt, do tego przeciwny wiatr. Za Świeminem skręciłem w lewo w kierunku Mierzyna i droga lekko się poprawiła. Wiatr też teraz był boczny, ale wcześniejszy odcinek nieco sił mnie kosztował, więc prędkość znacząco nie wzrosła. Minąłem Ubysławice i Mierzyn, w którym chciałem zatrzymać się przy sklepie, ale jakoś go przegapiłem. Na wysokości Skoczowa skręciłem na Strachomino. W Skoczowie kilkaset metrów bruku, ale byłem na to gotowy, bo już tamtędy jeździłem. Tuż za wioską zrobiłem 5 minut przerwy na poboczu. W Strachominie dalsze poszukiwanie sklepu - bez efektu. Następnie Rusowo, Kukinia (był sklep, ale przy nim miejscowi pasjonaci orzeźwiających trunków, więc nieco obawiałem się zostawić tam rower bez opieki na czas zakupów), pojechałem więc dalej. Kilka minut przerwy na przystanku w Kukince i udałem się do Ustronia Morskiego. Tam zajechałem na stację benzynową, gdzie zamówiłem w barze herbatę, a że czułem się lekko głodny to zjadłem też bardzo dobrą zupę buraczkową. Zupa chyba dodała mi mocy, a może to efekt ok. półgodzinnego odpoczynku, bo ostatni odcinek do Kołobrzegu przejechany dość dobrym tempem. Do domu dotarłem prawie 4 godziny po starcie z białogardzkiego dworca.
Trasa:
Białogard - Lulewice - Świemino - Ubysławice - Mierzyn - Skoczów - Strachomino - Rusowo - Kukinia - Ustronie Morskie - Sianożęty - Kołobrzeg
Przejechane gminy:
gm. m. Białogard (NOWA)
gm. Białogard (NOWA)
gm. Biesiekierz (NOWA)
gm. Karlino
gm. Dygowo
gm. Będzino
gm. Ustronie Morskie
gm. m. Kołobrzeg
łącznie zaliczone 48 gmin w Polsce (dziś 3)
Ruszyłem z Białogardu ok. 15:40, początek spokojny, jechało się dobrze. Za Białogardem zaczęło trochę wiać w twarz, ale dobra nawierzchnia drogi wojewódzkiej nr 166 sprawiła, że nie przeszkadzało to zbyt mocno. Wszystko zmieniło się po przekroczeniu krajowej szóstki. Droga do Warnina kategorii bodajże gminnej miała nawierzchnię taką, jaką widać na drugim zdjęciu. Dziura za dziurą, popękany i połatany asfalt, do tego przeciwny wiatr. Za Świeminem skręciłem w lewo w kierunku Mierzyna i droga lekko się poprawiła. Wiatr też teraz był boczny, ale wcześniejszy odcinek nieco sił mnie kosztował, więc prędkość znacząco nie wzrosła. Minąłem Ubysławice i Mierzyn, w którym chciałem zatrzymać się przy sklepie, ale jakoś go przegapiłem. Na wysokości Skoczowa skręciłem na Strachomino. W Skoczowie kilkaset metrów bruku, ale byłem na to gotowy, bo już tamtędy jeździłem. Tuż za wioską zrobiłem 5 minut przerwy na poboczu. W Strachominie dalsze poszukiwanie sklepu - bez efektu. Następnie Rusowo, Kukinia (był sklep, ale przy nim miejscowi pasjonaci orzeźwiających trunków, więc nieco obawiałem się zostawić tam rower bez opieki na czas zakupów), pojechałem więc dalej. Kilka minut przerwy na przystanku w Kukince i udałem się do Ustronia Morskiego. Tam zajechałem na stację benzynową, gdzie zamówiłem w barze herbatę, a że czułem się lekko głodny to zjadłem też bardzo dobrą zupę buraczkową. Zupa chyba dodała mi mocy, a może to efekt ok. półgodzinnego odpoczynku, bo ostatni odcinek do Kołobrzegu przejechany dość dobrym tempem. Do domu dotarłem prawie 4 godziny po starcie z białogardzkiego dworca.
Trasa:
Białogard - Lulewice - Świemino - Ubysławice - Mierzyn - Skoczów - Strachomino - Rusowo - Kukinia - Ustronie Morskie - Sianożęty - Kołobrzeg
Przejechane gminy:
gm. m. Białogard (NOWA)
gm. Białogard (NOWA)
gm. Biesiekierz (NOWA)
gm. Karlino
gm. Dygowo
gm. Będzino
gm. Ustronie Morskie
gm. m. Kołobrzeg
łącznie zaliczone 48 gmin w Polsce (dziś 3)
Kategoria >50 km
- DST 37.66km
- Czas 01:59
- VAVG 18.99km/h
- VMAX 29.80km/h
- Temperatura 6.0°C
- Sprzęt Kross Hexagon X1
- Aktywność Jazda na rowerze
Trzebiatów - Kołobrzeg
Piątek, 27 lutego 2015 · dodano: 02.03.2015 | Komentarze 0
W piątek po pracy postanowiłem, korzystając z dobrej pogody, pojeździć rowerem. Padło na trasę Trzebiatów - Kołobrzeg. Pojechał ze mną Kuba. Był to wypad całkowicie rekreacyjny ze spokojną jazdą, zdjęciami itp. Do Trzebiatowa pojechaliśmy popołudniowym pociągiem. Dojechaliśmy tam ok. godz. 16, po czym zrobiliśmy małą rundę po mieście żeby obejrzeć zachowane mury miejskie i inne zabytki centrum miasta.
Po mniej więcej 20-25 minutach kręcenia się po mieście i robieniu zdjęć wyjechaliśmy z Trzebiatowa kierując się na Mrzeżyno. Do Nowielic jechaliśmy ścieżką rowerową, dalej trzeba było zjechać na szosę, na szczęście niemal pustą o tej porze roku. W sezonie panuje tam ogromny ruch, latem to jedna z najbardziej obleganych dróg w okolicy. Od Trzebusza zaczął się ładny nowy asfalt, którym przy bezwietrznej pogodzie dało się podkręcić tempo i aż do Mrzeżyna prędkość utrzymywała się na poziomie 27-28 km/h.
W Mrzeżynie obejrzeliśmy nabrzeże portowe i zrobiliśmy 15-minutową przerwę przy sklepie. Następnie już nadmorską ścieżką rowerową R-10 pojechaliśmy w stronę Kołobrzegu, do którego dotarliśmy chwilę po godzinie 18.
Po mniej więcej 20-25 minutach kręcenia się po mieście i robieniu zdjęć wyjechaliśmy z Trzebiatowa kierując się na Mrzeżyno. Do Nowielic jechaliśmy ścieżką rowerową, dalej trzeba było zjechać na szosę, na szczęście niemal pustą o tej porze roku. W sezonie panuje tam ogromny ruch, latem to jedna z najbardziej obleganych dróg w okolicy. Od Trzebusza zaczął się ładny nowy asfalt, którym przy bezwietrznej pogodzie dało się podkręcić tempo i aż do Mrzeżyna prędkość utrzymywała się na poziomie 27-28 km/h.
W Mrzeżynie obejrzeliśmy nabrzeże portowe i zrobiliśmy 15-minutową przerwę przy sklepie. Następnie już nadmorską ścieżką rowerową R-10 pojechaliśmy w stronę Kołobrzegu, do którego dotarliśmy chwilę po godzinie 18.
Mury miejskie w Trzebiatowie
Przed trzebiatowskim ratuszem
Wyjeżdżamy z Nowielic
Kościół w Trzebuszu
Nabrzeże portowe w Mrzeżynie
Ścieżka rowerowa wzdłuż brzegu jeziora Resko Przymorskie koło Rogowa
Wejście do portu w Dźwirzynie
Do Kołobrzegu wjeżdżamy już po ciemku
Kategoria >20 km, Pociąg, Poza powiat, W towarzystwie
- DST 30.06km
- Czas 01:29
- VAVG 20.27km/h
- VMAX 34.50km/h
- Temperatura 4.0°C
- Sprzęt Kross Hexagon X1
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Ustronia na herbatkę
Sobota, 14 lutego 2015 · dodano: 14.02.2015 | Komentarze 0
Dziś jest idealna pogoda na rower. Kilka stopni na plusie, bez wiatru, słonecznie - prawdziwa wiosna w połowie lutego :) Pojechałem więc na herbatkę do Ustronia Morskiego. Na nadmorskiej ścieżce całkiem sporo rowerzystów, kilku biegaczy i całe tłumy spacerowiczów, którzy jednak nie przeszkadzali w jeździe, a na dźwięk dzwonka grzecznie ustępowali. Tym razem nie traktowałem tego jako wyjazd treningowy tylko zwykłą wycieczkę, mimo to tempo było najlepsze w tym roku. W Ustroniu Morskim na stacji benzynowej kupiłem herbatę i pijąc ją posiedziałem dobre pół godziny na słońcu. Powrót też spokojny równie szybkim tempem, a może nawet odrobinę szybszym.
- DST 8.40km
- Czas 00:30
- VAVG 16.80km/h
- VMAX 24.20km/h
- Temperatura 4.0°C
- Sprzęt Kross Hexagon X1
- Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście
Środa, 11 lutego 2015 · dodano: 11.02.2015 | Komentarze 0
Załatwianie spraw na mieście Kategoria <20 km, Po mieście, Samotnie
- DST 24.05km
- Czas 01:20
- VAVG 18.04km/h
- VMAX 28.60km/h
- Temperatura 3.0°C
- Sprzęt Kross Hexagon X1
- Aktywność Jazda na rowerze
Stary Borek
Piątek, 23 stycznia 2015 · dodano: 23.01.2015 | Komentarze 0
Dzisiejsza jazda treningowa do Starego Borku szosą przez Korzystno, powrót przez Grzybowo. Tym razem przez większość trasy towarzyszył mi Kuba. Kategoria >20 km, W towarzystwie