Roweruję

rowerowy blog

Info

Jestem Tomasz z Kołobrzegu. Od 2009 roku przejechałem na rowerze 15437.19 kilometrów. Więcej o mnie.

Poprzednie lata

2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2011

2010

2009

Zaliczone gminy

Znajomi

wszyscy znajomi(3)

Moje rowery

Kross Trans 2.0 7877 km

Kross Hexagon X1 7437 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Samotnie

Dystans całkowity:	9158.22 km (w terenie 3.63 km; 0.04%)
Czas w ruchu:	488:52
Średnia prędkość:	18.73 km/h
Maksymalna prędkość:	44.50 km/h
Liczba aktywności:	433
Średnio na aktywność:	21.15 km i 1h 07m
Więcej statystyk

DST 12.96km
Czas 00:40
V_AVG 19.44km/h
V_MAX 25.80km/h
Temperatura 1.0°C
Sprzęt Kross Hexagon X1
Aktywność Jazda na rowerze

Podczele

Niedziela, 10 stycznia 2016 · dodano: 10.01.2016 | Komentarze 0

Poranny wypad treningowy do Podczela ścieżką rowerową. Na ścieżce miejscami trochę ślisko. Co ciekawe, jest tam też pusto. Pierwszego (i ostatniego) rowerzystę spotkałem już niemal po powrocie do domu, po przejechaniu 11,2 km.

Kategoria <20 km, Po mieście, Samotnie

DST 12.06km
Czas 00:42
V_AVG 17.23km/h
V_MAX 22.70km/h
Temperatura -4.0°C
Sprzęt Kross Hexagon X1
Aktywność Jazda na rowerze

Pierwszy raz w nowym roku

Czwartek, 7 stycznia 2016 · dodano: 07.01.2016 | Komentarze 0

Pierwszy w nowym roku wypad rowerowy, pojechałem do portu i z powrotem.

Kategoria <20 km, Po mieście, Samotnie

DST 26.90km
Czas 01:25
V_AVG 18.99km/h
V_MAX 34.50km/h
Temperatura -2.0°C
Sprzęt Kross Hexagon X1
Aktywność Jazda na rowerze

Sylwestrowe Ustronie Morskie

Czwartek, 31 grudnia 2015 · dodano: 31.12.2015 | Komentarze 0

Za mną ostatnia wycieczka w 2015 roku. W ostatni dzień roku wybrałem się do Ustronia Morskiego na herbatę. Ładna słoneczna pogoda, lekki mróz i dość silny wiatr z południa, który jednak nie był bardzo zimny, a że jechałem głównie na wschód, a z powrotem na zachód, to nie przeszkadzał też za bardzo.

W drodze powrotnej minął mi tysięczny przejechany w tym roku kilometr.

Szczęśliwego Nowego Roku :)

Kategoria >20 km, Samotnie

DST 14.37km
Czas 00:49
V_AVG 17.60km/h
V_MAX 23.30km/h
Temperatura 1.0°C
Sprzęt Kross Hexagon X1
Aktywność Jazda na rowerze

Runda po mieście

Wtorek, 29 grudnia 2015 · dodano: 29.12.2015 | Komentarze 0

Wypad rowerem na miasto po pracy.

Kategoria <20 km, Po mieście, Samotnie

DST 11.00km
Czas 00:38
V_AVG 17.37km/h
V_MAX 24.60km/h
Temperatura 11.0°C
Sprzęt Kross Hexagon X1
Aktywność Jazda na rowerze

Spacer po mieście

Czwartek, 17 grudnia 2015 · dodano: 17.12.2015 | Komentarze 0

Wieczorny spacer rowerowy po mieście

Kategoria <20 km, Po mieście, Samotnie

DST 11.36km
Czas 00:36
V_AVG 18.93km/h
V_MAX 25.30km/h
Temperatura 0.0°C
Sprzęt Kross Hexagon X1
Aktywność Jazda na rowerze

Stadion

Poniedziałek, 14 grudnia 2015 · dodano: 15.12.2015 | Komentarze 0

Wieczorny wyjazd na stadion na sparing mojej drużyny. W obie strony nieco okrężną drogą przez dzielnicę nadmorską. Temperatura około zera, bez wiatru, jak wracałem od gruntu lekko mroziło, ale jechało się bardzo dobrze.

Kategoria <20 km, Na mecz, Po mieście, Samotnie

DST 24.96km
Czas 01:23
V_AVG 18.04km/h
V_MAX 25.10km/h
Temperatura 5.0°C
Sprzęt Kross Hexagon X1
Aktywność Jazda na rowerze

Korzystno

Niedziela, 13 grudnia 2015 · dodano: 13.12.2015 | Komentarze 0

Kołobrzeg - Zieleniewo - Korzystno - Grzybowo - Kołobrzeg

Dziś w planie był wypad rowerowy do Koszalina, ale że wieje silny wiatr z północy i co chwilę pada to odpuściłem i postanowiłem pokręcić się po mieście w ramach treningu. Gdy jechałem ścieżką wzdłuż ul. Trzebiatowskiej (oczywiście z wiatrem :P ) to stwierdziłem, że skoro tak dobrze się kręci to pojadę do Korzystna i odbiję na Grzybowo. Tak też zrobiłem. Do kościoła w Korzystnie jechało się bardzo fajnie, bo z wiatrem, potem jednak już tak wesoło nie było. Odcinek jazdy na północ do Grzybowa (ok. 3 km) to średnia może 14-15 km/h, potem nieco lepiej, choć na otwartym terenie na Wylotowej sporo mocnych podmuchów z lewej. Po powrocie do Kołobrzegu zajrzałem na molo, gdzie Morsy biły rekord Guinessa i przez dzielnicę uzdrowiskową wróciłem do domu. Co ciekawe, gdy wszedłem do domu przestało padać i wyszło słońce...